Dzisiejsza notka składa się z części:
a) przedświątecznej:
Misja PREZENT zakończyła się dziś sukcesem. Ise z Zabrzaninem kupiła brakujące prezenty, które pochłonęły więcej pieniędzy, niż się spodziewali. I wreszcie przejechała się JEGO samochodem i robiła za GPSa. Poza tym w domu pozostały tylko sprawy "porządkowe" i makówki (mruuuuu...). A tegoroczne święta Ise spędzi w zasadzie na ciągłej jeździe: od siebie do niego. Ale BARDZO się z tego cieszy.
i
b)przedsesyjnej:
Gdy Ise sądziła, że jest już prawie "czysta", pani Doktor K. wyskoczyła z niespodziewajką. Dwa dni pod rząd. A trzy dni przed świętami - gdy nikt nie myśli o nauce, tylko o przygotowaniach do Bożego Narodzenia (a już na pewno dziewczyny są zalatane) - stwierdziła, że znowu jesteśmy nieprzygotowani i nie wie, jak większość z nas zaliczy te ćwiczenia. I tym sposobem z jednej rzeczy do zaliczenia zrobiły się trzy. Szczęśliwie Ise ma źródła już za sobą i został jej tylko Sulla. A teraz lista tego, co powinna zrobić w czasie świąt, a już na pewno przed sesją:
- przeczytać 8 lektur i 2 źródła na starożytność z czego 5 książek ma wypożyczonych, 1 przeczytaną i 1 źródło;
- przeczytać 2 lektury na skorupy, obie ma, ale przeczytała tylko pół;
- opracować 20 zagadnień ze skorup, ale resztę i tak musi umieć;
- napisać recenzję książki historycznej na wstęp do badań, czego NIGDY nie robiła;
- donieść, a wcześniej zrobić bibliografię na wstęp;
- opanować 12 czasów w łacinie - a to jest akurat najprostsze z tej całej listy...
Oczywiście Ise nie wie jak i kiedy to wszystko zrobi. Ale coś jej mówi, że chyba musi, jeśli nie chce pracować przynajmniej przez pół roku. Zwłaszcza, że jak na razie nie ma kasy na pewien kurs...
22.12.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
No i już muszę Cię poprawić :P, znowu kłamiesz. Za jakiego GPS'a robiłaś, tylko mnie w błąd wprowadzałaś. A ta jazda między mną a Tobą, heh. Nie przesadzaj, będę Cię woził, więc nigdzie nie będziesz jeździć :P.
To do zobaczenia 24 grudnia :D.
ja mam do przeczytania jakieś 1000 str z historii kultury, do tego wszystkie teksty z teorii kultury (czyli jakieś 500 kolejnych), do tego jakieś 20 filmów. więc łączę się w bólu ;)
Matko, ale się nad Wami znęcają.
Prześlij komentarz