Komis napisany. I choć wyniki wg regulaminu powinny być tego samego dnia, to Ise musiała czekać aż tydzień. To znaczy jeszcze czeka, bo rezultat pozna we wtorek. Ale coś czuje, że warunek będzie musiała wykorzystać.
Rozmowę poważną też odbyła. Też czeka na rezultaty. Może będzie dobrze.
Z rzeczy fajniejszych to Ise była wreszcie na imprezie grupowej. Było miło, a cytrynówka lubelska jest fantastyczna. Wino mołdawskie również. W ogóle Ise jest zaskoczona swoimi "możliwościami". A imprezę sponsorowały słowa "broda", "Ukraińcy" i Alexander Skarsgård.
10.4.11
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz